Pascal Dartigalongue rozpoczął produkcję armaniaku w 1838 roku. Początki działalności były trudne i szybko zdał sobie sprawę, że jest to produkt eksportowy. Jego armaniaki sprzedawane w beczkach trafiały do Belgii, Holandii, Anglii, a nawet do USA. W 1870 kontrolę nad firmą przejął bratanek, Joseph co przyczyniło się do rozkwitu sprzedaży i lepszego prosperowania biznesu. Sprzedaż eksportowa armaniaku nie była już zależna od portu w Bayonne. Kilka kilometrów od Nogaro, beczki podróżowały koleją do północnoeuropejskich stolic: Rotterdamu, Antwerpii, Londynu czy Hamburga. Zdrowie Josepha było kruche, dlatego postanowił przekazać biznes dwóm synom: Andre i Henriemu. Pierwszy z nich założył agencję reprezentującą firmę w Paryżu, a drugi pozostał w Nogaro i zajął się produkcją. Strategia ta okazała się wielkim sukcesem. W 1906 roku zabytkowe Dartigalongue Armagnacs znalazły się w Café de Flore, Edouard VII i w wielu innych luksusowych paryskich hotelach.
Po wojnie stery objął syn Henriego, Pierre. Początkowo zwiększył sprzedaż butelek we Francji, a następnie na rynkach eksportowych. Udało się mu podpisać umowę z jednym z najważniejszych nowojorskich dystrybutorów na kilkadziesiąt lat.
W latach 80. XX wieku firmę przekazał synowi Jeanowi-Pierrowi oraz jego córce, Francoise. W 2010 roku za namową Francoise, mąż jej siostrzenicy porzucił pracę agronoma osiedlając się w Nogaro i stanął na czele firmy.
Wyświetlanie wszystkich wyników: 2